wtorek, 1 czerwca 2010

Salceson - słodki

Przepis na ten słodki salceson dostałam już dawno temu od koleżanki. Długo leżał zapomniany,niedawno go odkryłam. Muszę przyznać, że moi chłopcy bardzo go lubią.


Przepis na słodki salceson:

  • 1 szklanka mleka,
  • 1 kostka margaryny,
  • 3 łyżki żelatyny,
  • 3 łyżki kakao,
  • 0,5 szkl cukru,
  • 3 paczki herbatników

Margarynę roztopić w garnku, dodać cukier i kakao. Mleko zagotować, następnie rozpuścić w nim żelatynę. Herbatniki pokruszyć. 
Mleko z rozpuszczoną żelatyną wlać do margaryny i zagotować. Jak trochę przestygnie wsypać herbatniki, wymieszać i wlać do plastikowej butelki (od butelki należy odciąć koniec z szyjką) i wstawić do lodówki na noc. Gdy zastygnie rozciąć butelkę i kroić nasz salceson w plastry.

Dziękuję bardzo wszystkim za odwiedziny i pozostawione komentarze:)

27 komentarzy:

  1. o kurka wodna! ale pomysł! zaskoczyłaś mnie tym... słodkim salcesonem :P no i jeszcze ta butelka! ludzie to maja pomysły! kto wie, może i ja się skuszę :P

    OdpowiedzUsuń
  2. nieźle to brzmi i wygląda! a powiedz czy to ma taki galaretkowaty smak? czy raczej kremowy? i jak wrzucisz te herbatniki to one sie nie rozpuszczą przy gotowaniu??? i jakie mają byc te herbatniki? takie petitki? przepraszam że tyle pytan......

    OdpowiedzUsuń
  3. wygląda smakowicie :) muszę wypróbować

    pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. jak zobaczyłam zdjęcie to skojarzyło mi się z blokiem czekoladowym, salcesonu nigdy nie jadłam, więc trzeba będzie spróbować, pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. *Magdo: dziękuję za uwagę - herbatniki dodaje się do masy jak ona trochę przestygnie. Nie gotuje się jej. Z pośpiechu źle napisałam. Przepraszam. Błąd już poprawiony.
    Smak, a raczej konsystencja - trochę galaretkowata.
    Jak herbatniki? - ja użyłam właśnie petitki.
    Dziękuję bardzo za komentarze.

    OdpowiedzUsuń
  6. Po prostu mnie zatkało. Wyglądem przypomina , ale na pewno jest słodziutki i przepyszny. Bardzo , bardzo kreatywny przepis.
    Hejka.

    OdpowiedzUsuń
  7. Strasznie fajny pomysł. Choć za salcesonem nie przepadam to taki chyba bym zjadła :)

    OdpowiedzUsuń
  8. też najpierw pomyślałam o bloku czekoladowym. Fajny pomysł z butelką. Mam wszystko oprócz herbatników. zaopatrzę się i na pewno zrobię :)Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  9. dzieki za odpowiedzi! mysle ze niebawem zjem ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. o ranyyyyyy!!! a ja taka objedzona goframi (pierwszy raz w życiu własnej roboty), a tu takie smakołyki... :)
    a tak w ogóle to takiego salcesonu jeszcze nie jadłam. brzmi pysznie, prezentuje się smakowicie, a co najważniejsze, przepis raczej nie wygląda na trudny... chyba się pokuszę i spróbuję to zrobić :)))
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale pomysłowo! Chyba spróbuję zrobić, bo wydaje mi się, że nie jest to takie trudne..

    OdpowiedzUsuń
  12. Brzmi pysznie, jeszcze dziś zrobię z dziećmi.
    Spróbuję "wzbogacić" dodatki o orzechy, ryż preparowany i czekoladę. Myślę że powinno się udać, prawda?
    Pozdrawiam miło

    OdpowiedzUsuń
  13. Nazwa intrygująca i zapowiada się smacznie :) muszę wypróbować

    OdpowiedzUsuń
  14. salceson zrobiony i obfocony :) fotka na moim blogu. (http://shiraja.blogspot.com/) jeżeli chodzi o wykonanie to oczywiście nie gotowałam już mleka z kakao i żelatyną :). Deser super nadaje się na impreski. Następnym razem powlewam do mniejszych butelek, aby same plasterki były też mniejsze. Dzięki za przepisik, jest baaardzo oryginalny :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. ... aha ja dodałam jeszcze rodzynki :)

    OdpowiedzUsuń
  16. świetne .takie inne ..niz zwykłe ciasto ..

    OdpowiedzUsuń
  17. Muszę wypróbować ten przepis

    OdpowiedzUsuń
  18. wow:) niesamowicie podobny do prawdziwego!!!

    OdpowiedzUsuń
  19. uwielbiam.. z tym cudownym posmakiem mleka w proszku.

    OdpowiedzUsuń
  20. No i zrobiłam:)) Nie zdązyłam obfocić bo zniknął z prędkością świetlną:)))
    Tak jak wspomniałam, dodałam orzechy, ryż preparowany i pokruszoną czekoladę, pycha:)))
    Żałuję że nie zrobiłam z podwójnej ilości.
    Rodzina już błaga o nowy salcesonik:))))
    Dzięki za przepis i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  21. Normalnmie - świat łasuchów!!!!! Ja też do tego świata należę.Salceson jast pierwsza klasa. Super pomysł!

    OdpowiedzUsuń
  22. O kurczaki , ale fajny przepis :D chyba zrobię jutro :D

    OdpowiedzUsuń
  23. Przepis zapisałam w notesiku spraw słodkich i czeka na okazję .Bo jak bez okazji to sama zjem....

    OdpowiedzUsuń
  24. Łał super ten salceson właśnie wczoraj zrobiłam i mojej rodzince smakuję jest super .

    OdpowiedzUsuń
  25. Fajny Salceson he, ale podpowiem że ja kiedyś jadłem taki i był super tylko ten co kosztowałem to był zawinięty w wafle andruty i był z orzechami

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...