środa, 11 lutego 2015

Zawsze zielono, zawsze niebiesko...

Dziś post z serii "nadrabianie zaległości blogowych" :-)
Poniżej praca plastyczna wykonana przez mojego syna (wówczas dwunastoletniego) dwa lata temu na konkurs "Zawsze zielono, zawsze niebiesko". Jego praca nie zajęła żadnego miejsca, natomiast została zakwalifikowana do wystawy pokonkursowej.  
Pracę prawie w całości  syn zrobił z "odpadków" takich jak np: karton, gazety, kawałki listewki, siateczka po czosnku, kawałeczek sznurka, piasek, bursztyny. Natomiast ryby zrobił z modeliny.





4 komentarze:

  1. Przepiękna praca. Bardzo pracochłonna, staranna, przemyślana. I te barwy...
    Jutro pokażę ją mojemu synowi - 9latkowi. Lubimy takie inspiracje :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudo. Z pewnością bardzo czasochłonna, więc syn oprócz talentu musiał się wykazać cierpliwością:) Ciekawe czy mój syn za 10 lat też będzie potrafił wyczarować takie cudeńka:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo :-)
      Myślę, że synek na pewno będzie potrafił :)

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...